[]
[]
[]
[]
[]
[]
[Web Creator] [LMSOFT]
 Statek sztabowy "Warneńczyk"
 Statek uzbrojony “Wawel”
 Statek uzbrojony “Jagiełło"
 Statek uzbrojony “Wisła”
 Statek uzbrojony “Warta”
 Statek uzbrojony “Bug”
 Kuter parowy “Kiliński”
 Statek uzbrojony “Różycki”
 Holownik “Neptun”  
 Statek uzbrojony “Emilia Plater”
 Statek uzbrojony “Bałtyk”
 Statek uzbrojony “Bartosz Głowacki”
 Statek uzbrojony “Stefan Batory”
 Statek uzbrojony “Sobieski”
 Statek uzbrojony “Minister”
 Statek uzbrojony “Andrzej Zamoyski”
 Statek uzbrojony “Wyspiański”
 Statek uzbrojony “Kraszewski”
 Statek uzbrojony “Moniuszko”
 Statek uzbrojony “Kopernik”
Motorówki uzbrojone



Wraz z odzyskaniem niepodległości, dekretem z 28 listopada 1918 roku została utworzona Polska Marynarka Wojenna, nie mając jeszcze dostępu do morza jej pierwszymi jednostkami były statki rzeczne na których podniesiono banderę wojenną. Dekret wskazywał również zwycięskim państwom konieczność przyznania Polsce dostępu do morza.
 Data ta jest urzędowym wyznacznikiem powstania MW, organizacja marynarki rozpoczęła się wcześniej już na początku listopada 1918 roku w Krakowie, gdzie z  rozkazu generała B. Roji w dniach 1-3 listopada rozpoczęto przejmowanie jednostek byłego zaborcy Austro-Węgier. Tydzień później uczyniono to samo z jednostkami drugiego zaborcy Niemiec, zajmując w Warszawie i Modlinie 25 statków, 20 motorówek i ok. 100 barek. Akcję tą przeprowadzono na rozkaz generała T. Rozwadowskiego.
 Dzięki zajętym jednostkom utworzono dwie flotylle wiślane, Polską Flotyllę Wiślaną w Krakowie pod dowództwem kpt Władysława Nawrockiego prawdopodobnie 12 listopada 1918 roku i Flotyllę Wiślaną w Modlinie dowodzoną przez płk mar Bogumiła Nowotnego.
  Po pewnym czasie obie flotylle połączono tworząc w Modlinie Flotyllę Wiślaną. Dużą przeszkodą w tworzeniu flotylli był dekret premiera J. Moraczewskiego, na podstawie którego przekazano jednostki władzą cywilnym, co spowodowało małą wartość powstałej po połączeniu 23 grudnia 1918 roku Flotylli Wiślanej. W grudniu tegoż roku po ostrych interwencjach u władz cywilnych odzyskano statek „Wisła”, po uzbrojeniu przez dłuższy czas była to jedyna uzbrojona jednostka flotylli.
 W tym samym czasie do flotylli dołączyły 4 motorówki od „M 1” do „M 4”, uzbrojenie zaczęły otrzymywać w 1919 roku, ale równocześnie zostały porozdzielane do różnych zadań i tak: „M 1” eks „I” otrzymał 1 ckm 7,62 mm Colt, i został przydzielony do 1 Batalionu Morskiego, „M 2” eks „2” uzbrojona w ckm Colt odszedł do Flotylli Pińskiej razem z ponownie przeniesionym „M 1”  11 sierpnia 1919 roku, „M 3” eks „C” tak samo uzbrojony przeszła do Komendy Portu Wojennego w Modlinie. Jedynie „M 4” eks „74” pozostał w Flotylli Wiślanej.
     Od początku 1919 roku flotylla była systematycznie powiększana  o nowe jednostki.  Na mocy umowy białostockiej nowe państwo polskie zaczęło przejmować tereny wschodnie wchodząc w styczność z bolszewikami i różnymi ugrupowaniami byłych carskich oficerów walczących z nowym ustrojem w Rosji. Sytuacja ta spowodowała wiele potyczek z bolszewikami a z czasem do otwartej wojny z nowym państwem radzieckim.
 Zaszła potrzeba utworzenia rzecznego zaopatrzenia armii na rozlewiskach Polesia, by osłonić te statki utworzono Flotyllę Pińską, którą zaczęto wzmacniać jednostkami ze spokojnej w tym czasie Wisły. Poza konwojowaniem statków z zaopatrzeniem wojennym z Gdańska okręty nie miały zajęcia na Wiśle, dopiero 2 listopada 1919 roku doszło do incydentu zbrojnego z Niemcami. Patrolujący rzekę lekki statek uzbrojony „Różycki” popełnił błąd nawigacyjny i naruszył linię demarkacyjną i został ostrzelany przez Niemców, by wyjaśnić zajście jednostka dowodzona przez ppor. mar Władysława Suskiego wpłynęła do portu w Toruniu, gdzie została opanowana przez Niemców. Aresztowaną załogę odesłano do Polski a statek wcielono do Weichsel Flottille pod nazwą „Reiher”. Rok 1919 przebiegł na uzbrajaniu i przekazywaniu statków Flotylli Pińskiej, nie wszystkie takie operacje zakończyły się powodzeniem.
 Statek uzbrojony „Warta” przydzielony do Pińska nie dotarł tam z powody niskich stanów wody na Kanale Królewskim.
W 1920 rok Flotylla Wiślana weszła styczniową akcją rewindykacji Pomorza wschodniego rozpoczętą 17 stycznia.
      Statek uzbrojony „Wisła płynący równolegle do maszerującego brzegiem 1 Batalionu Morskiego uczestniczył w zajmowaniu portów w Toruniu, Fordonie, Grudziądzu i Tczewie. Wyprowadzając Marynarkę Wojenną nad morze. Na wschodzie początek roku był również pomyślny dla flotylli rzecznych, w zdobytym Kijowie opanowano wiele statków które systematycznie zaczęły wzmacniać Flotyllę Pińską. Jednak powoli zaczęły tam gromadzić się burzowe chmury, na południe od Kijowa amerykański ochotnik kapitan George Crawford, służący w polskim lotnictwie ujrzał nawałnicę która doprowadziła do zagłady Flotylli Pińskiej i wyprowadziła wojnę nad Wisłę. Była to konnica Armii Konnej Budionnego, działo się to 25 maja 1920 roku. Cała ta wataha ruszyła na Żytomierz powodując odwrót polskiej armii aż pod Warszawę.
    Słaba w tym okresie Flotylla Wiślana była pospiesznie wzmacniana przez rekwirowanie statków od armatorów cywilnych. Uzbrajane i obsadzane załogami szykowały się do bitwy o Warszawę. Na początku sierpnia zaczęto wcielać zarekwirowane statki do flotylli i tak 2 sierpnia „Stefan Batory”, „Sobieski” w tym samym dniu, „Minister” również 2 sierpnia.
 Do końca miesiąca wcielono statek uzbrojony „Wyspiański” już 6 sierpnia ewakuujący rodziny oficerskie z Torunia, „Andrzej Zamoyski” uzbrajany od 14 sierpnia wcielony 27 sierpnia, „Kraszewski” trafia 20 sierpnia do flotylli rezerwowej, wcielono również lekkie statki uzbrojone 7 sierpnia „Moniuszko”, „Kopernik” i „Maria”. Statki te musiały stanąć na wysokości zadania gdy oddziały bolszewickiej 4 armii zbliżyły się do Wisły, zadaniem ich było patrolowanie rzeki i przeciwdziałanie próbom przeprawy przez Wisłę. Ale nie tylko to przypadło im w udziale, walczyły w obronie miast, jeden z nich został bohaterem spisku imperialistycznego, inne rozbijały wojska bolszewickie podchodzące do przepraw.
 Obszarem ich walk były okolice Płocka, Dobrzynia i Włocławka. Walki swe rozpoczęły 14 sierpnia kiedy to lekki statek uzbrojony „Moniuszko” razem z „Neptunem” eskortował „Lubeckiego” holującego 2 barki z ładunkiem do Warszawy, w okolicy Nieszawy konwój ten wypatrzył oddział kozaków i mocno go ostrzelał. W wyniku ostrzału zatoną broniący barek „Moniuszko”, załoga nawet po tym broniła barek z brzegu na który przeprawiono się wpław razem z bronią. Dopiero po śmierci dowódcy ppor mar Pieszkowskiego wycofano się i na tym by skończyła się historia „Moniuszki” i ochranianych barek, gdyby nie to że jednostki te zostały ogłoszone przez kozaków spiskiem polsko-amerykańskiego imperializmu przeciwko Armii Czerwonej. Przyczyną tego był ładunek na barkach który kozacy zdobyli i w nadmiarze użyli. Były to amerykańskie konserwy będące pomocą dla Polski. Spowodowały one dyzenterię w oddziałach kozackich co uniemożliwiło im walkę z powodu częstego zsiadania z koni w widomej potrzebie.
Wkrótce bolszewicy zdobyli Włocławek gdzie rozbite oddziały polskie w ostatniej chwili obroniły most przez Wisłę, zniszczony później przez polski pociąg pancerny „Kaniów”. Zdobywcy skierowali się na Płock gdzie przez most przeprawiała się ludność cywilna uciekająca przed Rosjanami. W obronie tego miasta męstwem wykazała się załoga statku uzbrojonego „Stefan Batory”, razem ze statkiem uzbrojonym „Minister” gdy 18 sierpnia kozacy uderzają na miasto wybucha panika cywile wojsko rzucają się na most za Wisłę, na drodze im staje 318 ochotników ze Straży Obywatelskiej i 80 żandarmów. Gdy kozacy dotarli prawie do mostów garstkę obrońców wsparli marynarze ze wspomnianych statków, mimo tego że ciężko uszkodzony „Stefan Batory” wyrzucił się na brzeg dalej prowadzi ogień. Męstwo marynarzy najlepiej wyraził Józef Piłsudzki nadając trzem oficerom tytuł kawalerów Virtuti Militari, byli to porucznicy późniejsi komandorowie Stefan Kwiatkowski, Stanisław Nahorski, Stefan de Walden.
 Również „Sobieski” walczył z bolszewikami, broniąc przeprawy pod Górą Kalwarią kilkakrotnie rozbijając Rosjan ogniem swych dział i karabinów 14 sierpnia.
Od 18 sierpnia 1920 roku odgłosy walk zaczęły się oddalać od Wisły i Warszawy by wkrótce ucichnąć na długie lata. Przyszedł czas podsumowań i odbudowy, również dla flotylli rzecznych. O ile Flotylla Wiślana wyszła z wojny silniejsza i liczniejsza niż do niej przystąpiła to Flotylla Pińska przestał istnieć. Zostały tylko wraki statków i okrętów rozsiane po rzekach Polesia.
 Już jesienią 1920 na Wiśle pojawiły się nowe jednostki były to monitory typu „Warszawa” pierwsze polskie jednostki rzeczne zbudowane tylko do walki. Wkrótce dołączyły do nich motorówki uzbrojone budowane w czeskiej Pradze, ale jednocześnie od 1921 roku zwracano prywatnym armatorom zarekwirowane na czas wojny statki. Tak jak przed wojną polsko-bolszewicką znikło zagrożenie na Wiśle, dlatego część jednostek przekazano Flotylli Pińskiej.
Jeszcze utworzono nową bazę flotylli w Toruniu gdzie stacjonowały monitory, ale zaczęto przystępować do powolnej likwidacji Flotylli Wiślane. Powodem był brak zagrożenia na Wiśle w tamtym okresie, jak również prawdopodobnie względy ekonomiczne. Całkowita likwidacja Flotylli Wiślanej nastąpiła w 1925 roku, prawie wszystkie jednostki przekazano do Pińska. Także Port Wojenny w Modlinie został zlikwidowany w dniu 31 marca 1928 roku.

 
 Tekst będzie uzupełnianyw miarę zdobywanych informacji. K.J
Flotylla wiślana 1920 roku